Sklep, bez podstawy prawnej, żąda okazania zaświadczenia o zwolnieniu z obowiązku noszenia maseczki, zawierającego dane wrażliwe klienta. Przez 1,5 miesiąca nie odpowiada na skargę klienta.
Relacja klientki:
Podczas zakupów stacjonarnych pod koniec listopada zostałam poproszona o założenie maseczki. Mam zaświadczenie, że nie mogę jej nosić, o czym powiedziałam ekspedientce. Zażądała okazania zaświadczenia, jednak odmówiłam z racji tego, że nie ma prawa kontrolować zaświadczeń. Powiedziała, że nic mi się nie stanie, jak założę na chwilę i że każdy może sobie tak powiedzieć.
Potem odmówiła obsługi. Helpdesk sklepu nie odpowiada na e-mail ze skargą od 1.5 miesiąca.